„Klient nie wie czego chce” – czy naprawdę? A może nigdy nie zastanawiałeś się nad tym co Klient do Ciebie mówi? Spośród wielu mitów wybrałam te najpopularniejsze.
Mit 1: Najważniejsza jest idea projektu a szczegóły dopracujemy później.
Takie podejście Klienta do dokumentacji, którą tworzymy obarczone jest dużym ryzykiem, ponieważ specyfikacja nie może powstać w określonym przez nas czasie. Dlaczego? Klient cały czas będzie sobie przypominał o ważnych wymaganiach, bądź o kolejnych szczegółach, które będziemy musieli uwzględniać w dokumencie. Zatem nieustannie będziemy nanosić poprawki, a w konsekwencji projekt nigdy nie ruszy.
Jak temu zaradzić? Przedstawić Klientowi metodykę naszej pracy: w pierwszych 3 spotkaniach będziemy zbierać ogólne wymagania, które następnie będziemy uszczegóławiać. Ewentualnie możemy przygotować dla Klienta szablon, który będzie mógł wypełnić, bądź dzięki niemu będzie mu łatwiej przedstawić nam swój pomysł.
Mit 2: Co prawda zmieniają mi się pewne idee, ale przecież one nie burzy koncepcji projektu.
Musimy być przygotowani, bądź z góry założyć, że Klient jest laikiem, więc nie jest w stanie ocenić jakie konsekwencje pociągnie za sobą pomysł dorobienia według niego ” małego dżingsa”, bądź też czegoś nie na bazie PosgresSQL tylko na MYSQL. Dlatego każda musi być wpisana w dokumentacji i potwierdzona przez Klienta.
Mit 3: Ja tam się nie znam na programowaniu- Wy wiecie jak to zrobić, całkowicie polegam na Wa.
No tak, to najczęściej słyszymy od Klienta. Jak temu zaradzić? Po pierwsze- ucieszyć się, bowiem Klient NIE POWINIEN nam programować aplikacji, ale przedstawić CO dana aplikacja ma robić.
Mit 5: No, ma wyglądać tak jak Office 2007.
Część Klientów przyzwyczajona jest do wyglądu i funkcjonowania pewnych programów komercyjnych. W związku z powyższym często zdarza się, że przedstawiają nam wymagania dotyczące do aplikacji od razu projektując GUI do aplikacji. W pracy z takim Klientem będziemy musieli wykazać się dużą dozą cierpliwości, a jednocześnie dokładnie wypytać Klienta co kryje się pod konkretnym “przyciskiem”. To znaczy, co ma zobaczyć po wywołaniu danej funkcji. Dzięki takiemu podejściu znajdziemy wspólny język z Klientem, a dzięki temu szybciej będziemy w stanie uzyskać wymagania.
A ty z jakimi mitami się spotykasz na co dzień?